Skarby zaklęte w skrzyneczce

Julian i Mikołaj, jak większość dzieci, od dawna zbierają swoje najróżniejsze skarby. Czasem wręcz się złoszczę, bo na pierwszy rzut oka śmieci walają się po pokoju. Jednakże w tych kamyczkach, piórkach, karteczkach – kryje się coś więcej.

Jakiś czas temu zaczęliśmy przygodę listową od drużyny Jagodowego Stempla. Chłopcy uwielbiają comiesięczne listy od Florka. Cała zawartość koperty stanowi dla nich świetną zabawę – podziwiają ręcznie wykonane zdobienia, wczytują się w kolejną ciekawą i wyjątkową przygodę Florka, bawią się załączonymi dodatkami, no i najważniejsze – sprawdzają, jaki kolejny, ciekawy skarb przysłał im Florek.

Do każdego personalizowanego listu Florek – załącza specjalne dodatki. Są to najróżniejsze małe skarby związane z aktualną, tworzoną na bieżąco, przygodą. Dzieci uwielbiają kolekcjonować rzeczy, które przypominają im o wyjątkowych chwilach, stanowią dla nich wartość sentymentalną.

Dlatego też Drużyna Jagodowego Stempla postanowiła znaleźć rozwiązanie i pogodzić rodziców chcących mieć porządek w pokoju, z dziećmi, które w tych wszystkich, tworzących bałagan bibelotach widzą więcej niż codzienne przedmioty – Skrzyneczka na skarby od Florka.

Skrzyneczka na skarby mieści wszelkie pamiątki towarzyszące chłopcom podczas przygody listowej, ale nie tylko. Znajdzie się w niej miejsce na wszelkie cenne dla dziecka przedmioty. Mikołaj uwielbia swój sekretny schowek, gdzie chowa najskrytsze sekrety i zachowuje wspomnienia (skrzyneczkę dokładnie ukrywa przed starszym bratem, aby skarby stanowiły tylko jemu znaną kolekcję). Od teraz wyjątkowy kamyk znaleziony w drodze ze szkoły do domu, cudowny kryształek, a nawet magiczne piórko – znalazły swoje miejsce w drewnianej skrzyneczce o wymiarach 22 x 16 x 9 cm, która na zamykanym wieczku ma podobiznę Florka.

Z każdym kolejnym skarbem chowanym w skrzyneczce, chłopacy wracają myślami do poprzednich przygód i maja czas na chwilę zadumy rozmyślając o tym, co było i marząc o tym, co będzie.

Karolina Wachel

Jeżeli masz pytania odnośnie zachowania swoich dzieci, albo emocje, które towarzyszą ci podczas trudu wychowywania są coraz cięższe do poskromienia – zapraszam do grupy na Facebook-u „Dziecięce emocje” (TUTAJ), znajdziesz tam społeczność rodziców świadomych uczuć i emocji, chcących pomagać dzieciom oswajać i uczyć się własnych emocji – jest nas już prawie 10.000 osób

Rodzicu – nie musisz być ze wszystkim sam.