Czy urodziny z motywem bajkowym muszą być drogie?

Urodziny dzieci to w naszej rodzinie jedno z najważniejszych wydarzeń. Od samego początku hucznie je celebrujemy. Początkowo w gronie najbliższych, a z czasem, kiedy chłopcy zaczęli nawiązywać coraz więcej nowych przyjaźni, zaczęliśmy urządzać przyjęcia, w których uczestniczą koledzy i koleżanki.

Wraz z ich rozwojem pojawiły się prośby, aby urodzinki miały określony motyw. Wiecie – urodziny pirackie, w stylu Minecraft, itd.

Internet jest pełen zdjęć wspaniałych dekoracji urodzinowych na przyjęcia dziecięce, a firmy animacyjne i dekoratorskie pojawiają się co rusz, jak grzyby po deszczu.

Koszty animatora urodzinowego oscylują wokół kwoty 500 zł. Przy małym przyjęciu, takim dla na przykład 5 kolegów jest to naprawdę duża kwota. Do tego dochodzą koszty dekoracji no i tortu oraz pozostałych przekąsek. Oczywiście jest gro osób, które bez wahania udźwigną wszystkie koszty, ale nie musi to oznaczać, że dzieci, których rodzice nie chcą wydawać kosmicznych kwot na kilkugodzinne przyjęcie muszą rezygnować z przyjęcia tematycznego.

Jest schemat, który może połączyć wszelkie urodzinki tematyczne dla dzieci, bez względu czy jest to przyjęcie dla dziewczynek czy chłopców.

Po pierwsze i dość oczywiste – należy ustalić główny motyw przyjęcia (wybrać bohatera lub ogólną tematykę)

Po drugie dobór dekoracji – podpowiedzi w tej kwestii znajdziecie w postach dotyczących konkretnych motywów. Często rodzice zasłaniają się brakiem zdolności plastycznych. Jesteśmy zasypywani cudownymi zdjęciami, idealnych dekoracji, których wygląd od razu uświadamia nam, że sami po prostu tak nie potrafimy. Chce wam jednak pokazać, że niedoskonałości, które my dostrzegamy tworząc poszczególne elementy, podczas składania wszystkiego w całość, po prostu giną.

Po trzecie – dobór przekąsek

Po czwarte – zabawy tematyczne / konkursy

No ale czas na konkrety. Zrobiłam listę rzeczy, których używam przy organizacji każdej imprezy. Uważam, że warto w nie zainwestować, bo po pierwszych urodzinach tematycznych dziecko z całą pewnością poprosi o kolejne.

Pistolet do kleju na gorąco – absolutny musthave. Zastąpi taśmę klejącą, sklei niemalże wszystko – od tkaniny po drewno, kartony, papier itd. Jeśli chodzi o koszt takiego sprzętu… no cóż, ja używam takiego, który był dodany do lasek kleju. Tak więc kilogram kleju plus pistolet kosztował mnie około 30 zł.

Pianka dekoracyjna – są to piankowe arkusze w różnych kolorach. Jest dużo sztywniejsza od kartek papieru i łatwa w obróbce. Najlepiej poszukać jej wcześniej i zamówić przez Internet, wychodzi wówczas dużo taniej. Standardowo, bez promocji taki arkusz A4 to koszt około 1 zł.

Różnokolorowa bibuła, której dzieci używają w szkole.
Słomki do napoi.
Balony.

Z takim zestawem i kilkoma pomysłami idzie zdziałać cuda.